No ale w końcu dzieci internetu nigdy się nie połapią kto stał za UPA i będą posyłać hejty na Ukraińców, podpierając się filmikami z kolesiami hołubiącymi UPA, tak samo jak nasi rodzimi idioci hołubią Hitlera, który Polaków chciał zniewolić i/lub eksterminować do spółki ze Stalinem.
Czy wy się nigdy nie nauczycie? Niemcy przeprosili za hitlera, ruszy za katyń (chociaż oficjalnie) a ukry stawiają posągi banderze i dopiero co chcieli zrobić z niego bohatera. Widać różnicę?
@Kamelieon - Problem jest jeden, a mianowicie: Inni odcięli się od przeszłości, Ukraińcy teraz zaś popierają czyny UPA i chwalą je. W czym polega różnica? Że ci dobrzy zostali już maleńką mniejszością, a większość stanowią zwolennicy morderców. Różnica może niewielka, ale znacząca.
Niemcy przeprosili za Hitlera, a mamy Polskie Obozy Koncentracyjne. Rosjanie przeprosili za Stalina, a mamy Rosję pełną czerwonych gwiazd i Putina. Wszystkim wstyd tego, co zrobili kiedyś. Wstyd tak bardzo, że udają, że nic się nie stało. Bohatera z Bandery zrobiono za rządów Janukowycza. Na wschodniej Ukrainie Bandera jest ogólnie uznawany za Hitlerowskiego zbrodniarza. W skali całego kraju, co wykazywały przeróżne sondaże wywołane nadaniem Banderze oficjalnego tytułu "Bohatera Ukrainy", jest on popierany przez (różne dane) 20-28% społeczeństwa. Ludzie aspirujący do władzy na Ukrainie w ciężkich czasach populistycznie jadą na nacjonalistycznych hasłach wyzwolenia się spod jarzma oprawców otaczających biedną Ukrainę ze wszech stron, chyba nawet nie zdając sobie sprawy, że OUN-UPA mordowało Polaków. To bzdura, ale jednocześnie prawda jest taka, że zginęłoby 3 razy więcej ludzi, gdyby ich Ukraińcy (sic!) nie ukrywali, narażając życie własne i rodziny. W oficjalnych odpowiedziach na pisma pełne oburzenia Pomarańczowi Rewolucjoniści stwierdzają, że to jedynie propaganda obwinia Banderę o m.in. Wołyń. Na ulicy Ukraińcy wytykają Polakom pomniki, czy ulice Bandery i mówią, żeby to olać, bo mają bu*del w kraju. No ale fajnie się gada w internecie nie ruszając dupy z Polski, tym bardziej, że My mamy lepszą władzę, która wszystkich komunistów przepędziła, ukarała i napiętnowała. Jaruzelski się ze śmiechu w grobie przewraca. To pisze ktoś, kto w czasie wojny miał rodzinę od Łucka po Tarnopol.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 kwietnia 2015 o 14:06
t1ger, nie wszyscy jednak odcięli się od przeszłości. Putin stwierdził przecież, że upadek ZSRR był największą katastrofą XX. wieku (wyobraź sobie takie słowa o III Rzeszy z ust kanclerz Niemiec - byłby jazgot na cały świat, że w Niemczech odradza się faszyzm), a większość Rosjan otwarcie myśli tak samo. Przeszkadzają ci pomniki Bandery, a Lenin w mauzoleum i setki jego pomników już nie? Bo co, to taki ruski folklor, bo przecież nie są komunistami (już nie)? Fajnie, przeprosili za Katyń - po kilkudziesięciu latach wypierania się wszystkiego i zwalania całej winy na Niemców. Chwała im, dobrzy Rosjanie. Zrozumcie wreszcie, że Ukraińcy nie mają innego bohatera poza Banderą. Wolelibyście, żeby stawiali pomniki Chmielnickiemu? Wątpię.
Pozwolę sobie przy tym zwrócić uwagę na pewien dość istotny fakt: Niemcy przepraszają w imieniu narodu, ponieważ w ich przypadku naprawdę trudno mówić o jakikolwiek większym oporze przeciwko zbrodniczej władzy. UPA nie cieszyła się zaś powszechnym poparciem społeczeństwa, a jedynie jego części (mówię tu też o części zukrainizowanych), czego najlepszym dowodem jest historia Hermaszewskiego, podobne do których we wspomnieniach Kresowiaków pojawiają się bardzo często. Co zaś do niechęci w przywoływani zbrodni banderowskich, można to bardzo łatwo wyjaśnić, ponieważ na tej stronie obserwujemy podobne zjawisko co rusz. Przez pięćdziesiąt lat w Polsce wmawiano, że jedyną stroną dokonującą w trakcie wojny zbrodni byli Niemcy i polscy faszyści, natomiast przestępstwa Sowietów pomijano. Gdy pojawia się jakiś demot poruszający np. kwestię Holocaustu, można mieć pewność, że lada chwila ktoś napisze "A o zbrodniach ruskich to nikt nie pamięta" - i to przychodzi od tych, którzy nie mają w sumie żadnych powodów myśleć pozytywnie o Hitlerze. Z kolei Ukraińcy dopiero od stosunkowo niedawna mogą swobodnie mówić o sowieckich masakrach, gwałtach itp, z którego to tytułu nawet ukraińscy pacyfiści stają przed dylematem "kto nie jest z nami, ten przeciw nam" i z dwojga złego wybierają mniejsze, tj. Banderowców. Dlaczego akurat ich? A dlaczego większość Polaków wydaje się instynktownie odczuwać większą niechęć do Rosjan niż do Niemców? Otóż Niemcy, niezależnie od wymiaru swoich zbrodni, wydają się reprezentować sobą mimo wszystko cywilizację zachodnią, rozwój i zasadniczo przynajmniej częściowo pozytywny wpływ na naszą administrację. Z kolei Rosjanie to w tym rozumieniu prymitywni brutale i pijacy, niemający nam nic do zaoferowania - przeciwnie, to my powinniśmy ich cywilizować. Ukraińców Banderowcy ze swoim nacjonalizmem (na Ukrainie początku XX w. wciąż dość nową ideologią) i greckim katolicyzmem też mogli i mogą przyciągać swym, siłą rzeczy, pewnym związkiem z cywilizacją zachodnią. Mają nawet łatwiejsze zadanie niż my, bo UPA jednak w zdecydowanej większości opowiadała się przeciwko innym nacjom, a nie swojej własnej.
W Polsce tez zolnierzy wykletych sie gloryfikuje i nie pozwala mowic o zbrodniach dokonywanych przez niektorych czlonkow tej "organizacji". Tak to jest, jak sie kogos stawia za wzor walki o ojczyzne - ani zlego slowa o nim(tudziez nich) powiedziec nie mozna, bo to przeciez bohater i wzor.
A dokładnie 3 lata temu, 6 kwietnia 2012 roku, w dniu moich 18 urodzin miałem okazję się z nim spotkać i porozmawiać :D W prezencie na urodziny dostałem od niego książkę z dedykacją :D Pamiętam to jak by to było wczoraj, a juz 3 lata :/
Nawet jak się nie zgadzacie to atakujcie poglądy, a nie kolegę. Poza tym mózg nie wyprany, bo niedaleko żywca, na górnym śląsku czy na południu wielkopolski a może i w innych regionach(jeszcze tego nie zbadałem) zdarzały się grupy wyklętych mordujące cywili. Na przykład otto, Franciszek Olszówka, nawet na wikipedii jest. Rachunek 71 zabitych z tego 41 cywili których jedyną winą było to że weszli do lasu nazbierać chrustu lub że mieszkali daleko od innych zabudowań. Zabijali nawet dzieci, podpalali ludziom pola, niszczyli budynki i na potęgę kradli. Takie bandy morderców i szabrowników, powinno sie wykluczyć z wyklętych wtedy problem rozwiązałby się. Niestety pisiory wpadły na genialny pomysł żeby ottowi wystawić pomnik, ale mieszkańcy nigdy się nie zgodzą.
Co UPA od*ebała w Wołyniu to wiem i gdzie ja oceniam Polaków jako złych? Napisałem, że też zdarzali się kolaboranci. Zauważ też, że nie każdy Ukrainiec popiera debili z UPA, tak samo jak nie każdy Polak popiera debili z RN. BTW z tą pomocą za 100 mln to przegięcie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 kwietnia 2015 o 10:03
A Johnny doczytałeś do momentu co było z nimi później? No i ilu z tych kabli ma dzisiaj w Polsce pomniki? Bo Banderze więcej niż kilka zbudowano... U nas to tępiono i do dzisiaj krytykuje się. Na Ukrainie nazywają ich bohaterami. Dość znaczące różnica, prawda?
Słuchajcie, UPA wcale tacy dobrzy nie byli. Nie mówię teraz o Polakach, lecz o Ukraińcach, ruskich i białorusinach. UPA zabijali małe dzieci, niemowlęta, kobiety, starszych... Tak, prosto z mostu. Ale UPA nie składało się jedynie z Ukraińców. Niemcy, ruscy, a nawet niekiedy Polacy. Sam jestem ukraińcem i wiem jak uczą o tym na Ukrainie. Ukraińcy są tymi dobrymi, rosjanie też, a Polacy to źli. BŁĄD! Było to ,,wszczepione,, w ludzkie umysły przez ZSSR. Teraz to widać, jacy rosjanie są dobrzy, ze swoją ,,pomocą,, humanitarną...Dobrze, że w tym democie napisali o nacjonalistach. To oni zabijali. Nie wszyscy. Znam rodzinę Polaków, w której dziadkowie przeżyli rzeź dzięki Ukrainskim sąsiadom. Więc Ukraińcy wcale nie są aniołkami, ale potrzebujemy Waszej pomocy, zwłaszcza teraz...
serio uważasz Żołnierzy Wyklętych za zbrodniarzy? Brak mi słów... Oni walczyli, cierpieli i umierali za naszą wolność, a zostali uznani za zdrajców. Długo czekali na przywrócenie dobrego imienia, a teraz, gdy od lat uznaje się ich za bohaterów, wyskakuje nagle w necie jakiś... -przemilcze te epitety- i mówi, że są oni zbrodniarzami...
Kurde komentarz ukryty i dodałem swój nie tam gdzie trzeba :-)Nawet jak się nie zgadzacie to atakujcie poglądy, a nie kolegę. Poza tym mózg nie wyprany, bo niedaleko żywca, na górnym śląsku czy na południu wielkopolski a może i w innych regionach(jeszcze tego nie zbadałem) zdarzały się grupy wyklętych mordujące cywili. Na przykład otto, Franciszek Olszówka, nawet na wikipedii jest. Rachunek 71 zabitych z tego 41 cywili których jedyną winą było to że weszli do lasu nazbierać chrustu lub że mieszkali daleko od innych zabudowań. Zabijali nawet dzieci, podpalali ludziom pola, niszczyli budynki i na potęgę kradli. Takie bandy morderców i szabrowników, powinno sie wykluczyć z wyklętych wtedy problem rozwiązałby się. Niestety pisiory wpadły na genialny pomysł żeby ottowi wystawić pomnik, ale mieszkańcy nigdy się nie zgodzą.
Chyba jednak można odróżnić bandytów od wyklętych? Jeśli mieszkaniec osiedla coś ukradnie to rada osiedla jest mafią? W każdej grupie kombatantów znajdą się bandyckie bojówki. Czy to znaczy, że te kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy wyklętych walczących z sowieckim reżimem powinno się potępić za wyczyny kilkudziesięciu?
Dziadek mi o tym opowiadał i mówił, że postrzelono jego matkę, a on wpadł do jakiegoś rowu przy drodze i go tam później znaleźli. Chociaż dziadziuś mówił mi, że to byli ruskie, a nie UPA, ale ja sądzę, że to jednak UPA.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 kwietnia 2015 o 21:34
ciemny narodzie... a wy dalej dajecie sie wplątywać w ruskie prowokacje które maja ce na celu skłócenie nas polaków :) Katynia i innych zbrodni na polskim narodzie - ruskie kacapy nigdy wam nie zapomnimy :)
Na Ukrainie w tamtym czasie każdy mordował każdego. Ukraińcy Polaków a Polacy Ukraińców często Polacy zabijali innych Polaków i zwalali winę na Ukraińców i odwrotnie. Sprawa jest bardzo skomplikowana.
W każdym kraju, są różni od siebie ludzie czy to Ukraina,czy Polska, czy też inny kraj.
Mój pradziadek mieszkał w Kijowie (nie piszę Ukraina, bo wtedy podlegała pod Rosję), co zakochał się w Polce i od sąsiadów nacjonalistów (skrajnych) dostał ultimatum, albo wyjedzie z kraju zostawiając wszystko razem z babcią, albo ją zabiją. I daję głowę sobie uciąć, że w każdym kraju trafią się takie ku--y jak ci sąsiedzi, jak i normalni dobrzy ludzie.
Bardzo dobry demot z rozsądnym przesłaniem. Ukraińcy to ludzie tacy sami jak inni, wśród nich znajdziemy zarówno najgorsze gnidy, jak i ludzi o złotym sercu, tak jak w każdym innym narodzie. Ale prawiczki mają za słabe mózgi, by odbierać rzeczywistość taką jaka jest naprawdę, muszą ją sobie więc upraszczać - na przykład twierdząc, że wszyscy Ukraińcy to banderowcy, naziole i wrogowie Polaków, którzy 24/7 knują jak tu nas udupić. To prawie tak jakby postrzegać cały naród polski postrzegać przez pryzmat idiotów z ONR.
a polacy to co? co chwilą się burzą jak się pojawia film, gdzie pokazuje się prawdę jak to zabijali żydów lub wydawali ich niemcom. tacy z was patrioci? i nikt się do tego nie przyznaje, tak samo jak do buczenia i rocznicę PW i do napier@alania się w 11 listopada.
Ale i tak gimbusy, które dowiedziały się o rzezi wołyńskiej podczas 70 rocznicy(dzięki niejakiemu Iwanowi Sz., który w spektakularny sposób ,,powitał'' Bronisława Komorowskiego) będą mówić, że wszyscy Ukraińcy są źli i odpowiedzialni za wymordowanie Polaków, więc nie należy im pomagać. A teraz minusujcie mój komentarz.
Ukraińska hołota w naparciu.Za 5 lat pewnie okaże się że Polacy sami się przepiłowywali,krzyżowali i torturowali.A biedni Ukraińcy musieli na to patrzeć.Mój dziadek na własne oczy widział,jak przepiłowywali jego matkę na pół,a Rusini z sąsiedniej wioski przyszli pomóc temu bydłu.
Ukraińcy to bardzo w porządku ludzie. Pracowałem jako jedyny Polak w brygadzie z nimi. Można pogadać, pośmiać się i robota idzie, i humor jest. Niestety władzę mają chorą, która czci takich małych hitlerów jakimi byli ludzie bandery (celowo piszę te nazwiska z pominięciem zasad gramatyki). Jest to niedopuszczalne, ale w pewnym sensie to rozumiem, bo to dzięki takim wydarzeniom Ruś Kijowska wyzwoliła się spod buta Moskwy chociaż częściowo i dziś mają swoje państwo. Nie można jednak zapomnieć zbrodni.
no jak nie jak tak, menda paździoch mówił że jakiś pies był pierwszy jakaś łajka
No ale w końcu dzieci internetu nigdy się nie połapią kto stał za UPA i będą posyłać hejty na Ukraińców, podpierając się filmikami z kolesiami hołubiącymi UPA, tak samo jak nasi rodzimi idioci hołubią Hitlera, który Polaków chciał zniewolić i/lub eksterminować do spółki ze Stalinem.
Czy wy się nigdy nie nauczycie? Niemcy przeprosili za hitlera, ruszy za katyń (chociaż oficjalnie) a ukry stawiają posągi banderze i dopiero co chcieli zrobić z niego bohatera. Widać różnicę?
@Kamelieon - Problem jest jeden, a mianowicie: Inni odcięli się od przeszłości, Ukraińcy teraz zaś popierają czyny UPA i chwalą je. W czym polega różnica? Że ci dobrzy zostali już maleńką mniejszością, a większość stanowią zwolennicy morderców. Różnica może niewielka, ale znacząca.
Niemcy przeprosili za Hitlera, a mamy Polskie Obozy Koncentracyjne. Rosjanie przeprosili za Stalina, a mamy Rosję pełną czerwonych gwiazd i Putina. Wszystkim wstyd tego, co zrobili kiedyś. Wstyd tak bardzo, że udają, że nic się nie stało. Bohatera z Bandery zrobiono za rządów Janukowycza. Na wschodniej Ukrainie Bandera jest ogólnie uznawany za Hitlerowskiego zbrodniarza. W skali całego kraju, co wykazywały przeróżne sondaże wywołane nadaniem Banderze oficjalnego tytułu "Bohatera Ukrainy", jest on popierany przez (różne dane) 20-28% społeczeństwa. Ludzie aspirujący do władzy na Ukrainie w ciężkich czasach populistycznie jadą na nacjonalistycznych hasłach wyzwolenia się spod jarzma oprawców otaczających biedną Ukrainę ze wszech stron, chyba nawet nie zdając sobie sprawy, że OUN-UPA mordowało Polaków. To bzdura, ale jednocześnie prawda jest taka, że zginęłoby 3 razy więcej ludzi, gdyby ich Ukraińcy (sic!) nie ukrywali, narażając życie własne i rodziny. W oficjalnych odpowiedziach na pisma pełne oburzenia Pomarańczowi Rewolucjoniści stwierdzają, że to jedynie propaganda obwinia Banderę o m.in. Wołyń. Na ulicy Ukraińcy wytykają Polakom pomniki, czy ulice Bandery i mówią, żeby to olać, bo mają bu*del w kraju. No ale fajnie się gada w internecie nie ruszając dupy z Polski, tym bardziej, że My mamy lepszą władzę, która wszystkich komunistów przepędziła, ukarała i napiętnowała. Jaruzelski się ze śmiechu w grobie przewraca. To pisze ktoś, kto w czasie wojny miał rodzinę od Łucka po Tarnopol.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2015 o 14:06
t1ger, nie wszyscy jednak odcięli się od przeszłości. Putin stwierdził przecież, że upadek ZSRR był największą katastrofą XX. wieku (wyobraź sobie takie słowa o III Rzeszy z ust kanclerz Niemiec - byłby jazgot na cały świat, że w Niemczech odradza się faszyzm), a większość Rosjan otwarcie myśli tak samo. Przeszkadzają ci pomniki Bandery, a Lenin w mauzoleum i setki jego pomników już nie? Bo co, to taki ruski folklor, bo przecież nie są komunistami (już nie)? Fajnie, przeprosili za Katyń - po kilkudziesięciu latach wypierania się wszystkiego i zwalania całej winy na Niemców. Chwała im, dobrzy Rosjanie. Zrozumcie wreszcie, że Ukraińcy nie mają innego bohatera poza Banderą. Wolelibyście, żeby stawiali pomniki Chmielnickiemu? Wątpię.
Pozwolę sobie przy tym zwrócić uwagę na pewien dość istotny fakt: Niemcy przepraszają w imieniu narodu, ponieważ w ich przypadku naprawdę trudno mówić o jakikolwiek większym oporze przeciwko zbrodniczej władzy. UPA nie cieszyła się zaś powszechnym poparciem społeczeństwa, a jedynie jego części (mówię tu też o części zukrainizowanych), czego najlepszym dowodem jest historia Hermaszewskiego, podobne do których we wspomnieniach Kresowiaków pojawiają się bardzo często. Co zaś do niechęci w przywoływani zbrodni banderowskich, można to bardzo łatwo wyjaśnić, ponieważ na tej stronie obserwujemy podobne zjawisko co rusz. Przez pięćdziesiąt lat w Polsce wmawiano, że jedyną stroną dokonującą w trakcie wojny zbrodni byli Niemcy i polscy faszyści, natomiast przestępstwa Sowietów pomijano. Gdy pojawia się jakiś demot poruszający np. kwestię Holocaustu, można mieć pewność, że lada chwila ktoś napisze "A o zbrodniach ruskich to nikt nie pamięta" - i to przychodzi od tych, którzy nie mają w sumie żadnych powodów myśleć pozytywnie o Hitlerze. Z kolei Ukraińcy dopiero od stosunkowo niedawna mogą swobodnie mówić o sowieckich masakrach, gwałtach itp, z którego to tytułu nawet ukraińscy pacyfiści stają przed dylematem "kto nie jest z nami, ten przeciw nam" i z dwojga złego wybierają mniejsze, tj. Banderowców. Dlaczego akurat ich? A dlaczego większość Polaków wydaje się instynktownie odczuwać większą niechęć do Rosjan niż do Niemców? Otóż Niemcy, niezależnie od wymiaru swoich zbrodni, wydają się reprezentować sobą mimo wszystko cywilizację zachodnią, rozwój i zasadniczo przynajmniej częściowo pozytywny wpływ na naszą administrację. Z kolei Rosjanie to w tym rozumieniu prymitywni brutale i pijacy, niemający nam nic do zaoferowania - przeciwnie, to my powinniśmy ich cywilizować. Ukraińców Banderowcy ze swoim nacjonalizmem (na Ukrainie początku XX w. wciąż dość nową ideologią) i greckim katolicyzmem też mogli i mogą przyciągać swym, siłą rzeczy, pewnym związkiem z cywilizacją zachodnią. Mają nawet łatwiejsze zadanie niż my, bo UPA jednak w zdecydowanej większości opowiadała się przeciwko innym nacjom, a nie swojej własnej.
W Polsce tez zolnierzy wykletych sie gloryfikuje i nie pozwala mowic o zbrodniach dokonywanych przez niektorych czlonkow tej "organizacji". Tak to jest, jak sie kogos stawia za wzor walki o ojczyzne - ani zlego slowa o nim(tudziez nich) powiedziec nie mozna, bo to przeciez bohater i wzor.
@hulliken - "Bandytom"? To może do Korei Północnej się wyprowadzisz? Skoro tak ci komunizm pasuje...
A dokładnie 3 lata temu, 6 kwietnia 2012 roku, w dniu moich 18 urodzin miałem okazję się z nim spotkać i porozmawiać :D W prezencie na urodziny dostałem od niego książkę z dedykacją :D Pamiętam to jak by to było wczoraj, a juz 3 lata :/
Nawet jak się nie zgadzacie to atakujcie poglądy, a nie kolegę. Poza tym mózg nie wyprany, bo niedaleko żywca, na górnym śląsku czy na południu wielkopolski a może i w innych regionach(jeszcze tego nie zbadałem) zdarzały się grupy wyklętych mordujące cywili. Na przykład otto, Franciszek Olszówka, nawet na wikipedii jest. Rachunek 71 zabitych z tego 41 cywili których jedyną winą było to że weszli do lasu nazbierać chrustu lub że mieszkali daleko od innych zabudowań. Zabijali nawet dzieci, podpalali ludziom pola, niszczyli budynki i na potęgę kradli. Takie bandy morderców i szabrowników, powinno sie wykluczyć z wyklętych wtedy problem rozwiązałby się. Niestety pisiory wpadły na genialny pomysł żeby ottowi wystawić pomnik, ale mieszkańcy nigdy się nie zgodzą.
Nie wszyscy Ukraińcy na wojnie byli źli. Poczytajcie też ilu Polaków podczas IIWŚ kablowało do SS na sowich rodaków.
Co UPA od*ebała w Wołyniu to wiem i gdzie ja oceniam Polaków jako złych? Napisałem, że też zdarzali się kolaboranci. Zauważ też, że nie każdy Ukrainiec popiera debili z UPA, tak samo jak nie każdy Polak popiera debili z RN. BTW z tą pomocą za 100 mln to przegięcie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2015 o 10:03
A Johnny doczytałeś do momentu co było z nimi później? No i ilu z tych kabli ma dzisiaj w Polsce pomniki? Bo Banderze więcej niż kilka zbudowano... U nas to tępiono i do dzisiaj krytykuje się. Na Ukrainie nazywają ich bohaterami. Dość znaczące różnica, prawda?
Słuchajcie, UPA wcale tacy dobrzy nie byli. Nie mówię teraz o Polakach, lecz o Ukraińcach, ruskich i białorusinach. UPA zabijali małe dzieci, niemowlęta, kobiety, starszych... Tak, prosto z mostu. Ale UPA nie składało się jedynie z Ukraińców. Niemcy, ruscy, a nawet niekiedy Polacy. Sam jestem ukraińcem i wiem jak uczą o tym na Ukrainie. Ukraińcy są tymi dobrymi, rosjanie też, a Polacy to źli. BŁĄD! Było to ,,wszczepione,, w ludzkie umysły przez ZSSR. Teraz to widać, jacy rosjanie są dobrzy, ze swoją ,,pomocą,, humanitarną...Dobrze, że w tym democie napisali o nacjonalistach. To oni zabijali. Nie wszyscy. Znam rodzinę Polaków, w której dziadkowie przeżyli rzeź dzięki Ukrainskim sąsiadom. Więc Ukraińcy wcale nie są aniołkami, ale potrzebujemy Waszej pomocy, zwłaszcza teraz...
@t1ger No wiesz u nas też zbrodniarzy nazywa się bohaterami. Mowa o Żołnierzach Wyklętych.
serio uważasz Żołnierzy Wyklętych za zbrodniarzy? Brak mi słów... Oni walczyli, cierpieli i umierali za naszą wolność, a zostali uznani za zdrajców. Długo czekali na przywrócenie dobrego imienia, a teraz, gdy od lat uznaje się ich za bohaterów, wyskakuje nagle w necie jakiś... -przemilcze te epitety- i mówi, że są oni zbrodniarzami...
Taa... zabijając nawet niewinnych ludzi. Naprawdę godne podziwu.
Jaruzel byłby dumny z tak dobrze wypranego mózgu
Kurde komentarz ukryty i dodałem swój nie tam gdzie trzeba :-)Nawet jak się nie zgadzacie to atakujcie poglądy, a nie kolegę. Poza tym mózg nie wyprany, bo niedaleko żywca, na górnym śląsku czy na południu wielkopolski a może i w innych regionach(jeszcze tego nie zbadałem) zdarzały się grupy wyklętych mordujące cywili. Na przykład otto, Franciszek Olszówka, nawet na wikipedii jest. Rachunek 71 zabitych z tego 41 cywili których jedyną winą było to że weszli do lasu nazbierać chrustu lub że mieszkali daleko od innych zabudowań. Zabijali nawet dzieci, podpalali ludziom pola, niszczyli budynki i na potęgę kradli. Takie bandy morderców i szabrowników, powinno sie wykluczyć z wyklętych wtedy problem rozwiązałby się. Niestety pisiory wpadły na genialny pomysł żeby ottowi wystawić pomnik, ale mieszkańcy nigdy się nie zgodzą.
Chyba jednak można odróżnić bandytów od wyklętych? Jeśli mieszkaniec osiedla coś ukradnie to rada osiedla jest mafią? W każdej grupie kombatantów znajdą się bandyckie bojówki. Czy to znaczy, że te kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy wyklętych walczących z sowieckim reżimem powinno się potępić za wyczyny kilkudziesięciu?
Dziadek mi o tym opowiadał i mówił, że postrzelono jego matkę, a on wpadł do jakiegoś rowu przy drodze i go tam później znaleźli. Chociaż dziadziuś mówił mi, że to byli ruskie, a nie UPA, ale ja sądzę, że to jednak UPA.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2015 o 21:34
ciemny narodzie... a wy dalej dajecie sie wplątywać w ruskie prowokacje które maja ce na celu skłócenie nas polaków :) Katynia i innych zbrodni na polskim narodzie - ruskie kacapy nigdy wam nie zapomnimy :)
ruska dzicz znowu robi zadymy... armia czerwona niczym nie ustepowała upa czy ss pod wglądem zachowania wglądem ludności :)
W czasie wojny ukrywałem drugiego Polaka w kosmosie, czyli Antoniego Macierewicza. Teraz mam tzw. mieszane uczucia.
Na Ukrainie w tamtym czasie każdy mordował każdego. Ukraińcy Polaków a Polacy Ukraińców często Polacy zabijali innych Polaków i zwalali winę na Ukraińców i odwrotnie. Sprawa jest bardzo skomplikowana.
co innego zabic, a co innego znecac sie, krzyzowac, wyrywac jelita i nadziewac na widly. Chyba jest roznica?
W każdym kraju, są różni od siebie ludzie czy to Ukraina,czy Polska, czy też inny kraj.
Mój pradziadek mieszkał w Kijowie (nie piszę Ukraina, bo wtedy podlegała pod Rosję), co zakochał się w Polce i od sąsiadów nacjonalistów (skrajnych) dostał ultimatum, albo wyjedzie z kraju zostawiając wszystko razem z babcią, albo ją zabiją. I daję głowę sobie uciąć, że w każdym kraju trafią się takie ku--y jak ci sąsiedzi, jak i normalni dobrzy ludzie.
Nawet hitlerowcy i stalinowcy nie mordowali Polaków takimi bestialskimi metodami jak ukraińcy. Precz ze zwolennikami tchórzliwych zbrodniarz z UPA.
Bardzo dobry demot z rozsądnym przesłaniem. Ukraińcy to ludzie tacy sami jak inni, wśród nich znajdziemy zarówno najgorsze gnidy, jak i ludzi o złotym sercu, tak jak w każdym innym narodzie. Ale prawiczki mają za słabe mózgi, by odbierać rzeczywistość taką jaka jest naprawdę, muszą ją sobie więc upraszczać - na przykład twierdząc, że wszyscy Ukraińcy to banderowcy, naziole i wrogowie Polaków, którzy 24/7 knują jak tu nas udupić. To prawie tak jakby postrzegać cały naród polski postrzegać przez pryzmat idiotów z ONR.
Szach-mat prawicowcy, krzyczący hasła "ukrainiec nie jest moim bratem!".
a polacy to co? co chwilą się burzą jak się pojawia film, gdzie pokazuje się prawdę jak to zabijali żydów lub wydawali ich niemcom. tacy z was patrioci? i nikt się do tego nie przyznaje, tak samo jak do buczenia i rocznicę PW i do napier@alania się w 11 listopada.
Kurfa! Kai Proctor jak malowany :D
Ale i tak gimbusy, które dowiedziały się o rzezi wołyńskiej podczas 70 rocznicy(dzięki niejakiemu Iwanowi Sz., który w spektakularny sposób ,,powitał'' Bronisława Komorowskiego) będą mówić, że wszyscy Ukraińcy są źli i odpowiedzialni za wymordowanie Polaków, więc nie należy im pomagać. A teraz minusujcie mój komentarz.
Ukraińska hołota w naparciu.Za 5 lat pewnie okaże się że Polacy sami się przepiłowywali,krzyżowali i torturowali.A biedni Ukraińcy musieli na to patrzeć.Mój dziadek na własne oczy widział,jak przepiłowywali jego matkę na pół,a Rusini z sąsiedniej wioski przyszli pomóc temu bydłu.
Ukraińcy to bardzo w porządku ludzie. Pracowałem jako jedyny Polak w brygadzie z nimi. Można pogadać, pośmiać się i robota idzie, i humor jest. Niestety władzę mają chorą, która czci takich małych hitlerów jakimi byli ludzie bandery (celowo piszę te nazwiska z pominięciem zasad gramatyki). Jest to niedopuszczalne, ale w pewnym sensie to rozumiem, bo to dzięki takim wydarzeniom Ruś Kijowska wyzwoliła się spod buta Moskwy chociaż częściowo i dziś mają swoje państwo. Nie można jednak zapomnieć zbrodni.
I o czym to świadczy ? Nie wszyscy Ukraińcy to banderowcy
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2015 o 1:44
Sapac sie za pomnik Bandery samemu stawiajac Kurasiowi. Jeszcze Rajsowi i Cwiokowi"Twardemu" postawic trzeba, a co. Nam to wolno.